przepraszamy – strona w trakcie aktualizacji, ostatnia wersja: 11 lipca 2017 r. godz. 11:51
Rys. 1.„Meandry Giełczewki” – trasa czerwona; opracowanie: Łukasz Surma, na podstawie [1]
Trasa ta rozpoczyna się obok kopca z krzyżem przy przystanku autobusowym w Olszance. Początkowo jedziemy wzdłuż rzeczki „Olszanki”. Możemy tutaj na odcinku ok. 1,5 km obserwować kilkadziesiąt chałup, ocieplonych w bardzo charakterystyczny sposób i podziwiać ich kolorystykę.
Rys. 2. Kopiec z krzyżem w Olszance, fot. Łukasz Surma
Teraz następuje długi zjazd wzdłuż lasu do Żukowa Kolonii, a następnie do Żukowa Pierwszego. Jakiś czas szosa prowadzi dawnym gościńcem, wiodącym aż do Piask. W pobliżu pierwszych zabudowań Żukowa warto skręcić w prawo w leśną „żużlówkę”, aby odnaleźć pomnik partyzantów poległych podczas potyczki z Niemcami w dniu 24 lipca 1944 roku.
rysunek chwilowo niedostępny
Wracamy na trasę i kierujemy się w lewo do Żukowa Kolonii. We wsi zachowały się jeszcze dawne budynki podworskie – mieszkania fornali, stodoły, spichlerze. Niektóre znajdują się już w zupełnej ruinie, inne są użytkowane do dziś. Dawny dwór zbudowany w ok. 1840 r. stoi naprzeciwko nowego kościoła oraz drewniany wiatrak-koźlak z XIX wieku.
rysunek chwilowo niedostępny
Jeśli mamy nieco więcej czasu, warto przejść ciekawą ścieżką przyrodniczą. Zaczyna się ona za wsią na Kamiennej Górze, zwanej też „Wygonem”. To nietypowe stanowisko górskiej roślinności – dziewięćsiła bezłodygowego. Stąd możemy powędrować przez Walentynów do „Lasu Królewskiego” (należy mieć ze sobą mapę, gdyż trasa nie jest oznakowana).
rysunek chwilowo niedostępny
Przejazd kontynuujemy przez Policzyznę i Stryjno do Wygnanowic. Tu warto odwiedzić kościół, który wcześniej był dworską stodołą. Kolejny przystanek to Gardzienice, kiedyś należące do hetmana Stefana Czarneckiego.
rysunek chwilowo niedostępny
Źródło:
[1] Krzczonowski Gościniec, Nr 1/2006 r., str. 29-31